Wszyscy wiemy, jak groźne kleszcze potrafią być dla ludzi. Niestety insekty te stanowią równie duże zagrożenie dla naszych domowych pupili. To właśnie one przenoszą niezwykle ciężką w leczeniu babeszjozę oraz anaplazmozę. Zobacz, co warto wiedzieć o działaniu profilaktycznym i jak zabezpieczyć swojego kota lub psa przed kleszczami.
Kiedy i gdzie zwierzęta najbardziej narażone są na kleszcze?
Kleszcze stają się aktywne od wczesnej wiosny, gdy kończą się zimowe przymrozki, aż do końca października, czyli pierwszych mrozów. Wbrew powszechnej opinii pasożyty te nie zagrażają nam (i naszym pupilom) wyłącznie w lasach, parkach czy terenach silnie zadrzewionych. W ostatnich latach mówiono wręcz o inwazji kleszczy również w miastach. Znajdowano je na trawnikach, w rabatach kwiatowych i pozostałej miejskiej zieleni. Psa, czy wychodzącego kota warto więc dokładnie obejrzeć po każdym spacerze w cieplejszych porach roku. Jeszcze lepszym pomysłem jest zastosowanie środków, które odstraszą pasożyty od naszego ulubieńca.
Jak zabezpieczyć psa lub kota przed kleszczami?
Gabinety weterynaryjne i sklepy z akcesoriami dla zwierząt mają w swoim asortymencie różne rodzaje produktów do profilaktyki przeciw kleszczom. Popularne są między innymi specjalne obroże, które odstraszają od zwierzaka nie tylko kleszcze, ale też pchły. Czworonogi, które nie są nauczone chodzenia w obroży, można też zakroplić preparatem przeciw kleszczom. Krople podaje się na kark zwierzaka (to miejsce, którego nie może sam wylizać). Pupila przez kilka dni nie można kąpać, trzeba dopilnować też, by kropli nie zlizał inny pies lub kot. Sklepy zoologiczne proponują też przeciwkleszczowe tabletki. Są one bardzo skuteczne, jednak nie wszystkie zwierzęta chcą je połykać. Innym rozwiązaniem może być spray przeciw kleszczom, który aplikuje się na całego pupila. Jego wadą jest jednak to, że łatwo zaaplikować go niedokładnie, a do tego część zwierząt boi się tego zabiegu.